czwartek, 27 października 2011

Straciliśmy wzrok





Czymże jest życie, jeżeli nie wyczekiwaniem wieczności? Szukaniem miłości?
"Strojenia się do do życiowego a razkreślnego".
Co jest naszym celem? Jak myślisz, po co się urodziłeś i dlaczego masz wokół siebie właśnie takich ludzi.
To oni są dla Ciebie wielkim bezinteresownym darem, dzięki któremu możesz wzrastać duchowo.
To na ich błędach i sukcesach możesz budować siebie i nawzajem.
Czyż nie po to masz serce aby je kaligrafować według siebie a jednocześnie wspierać je innym sercem?
Obudź się!
Nie śpij bezsensownie z otwartymi oczyma,
przecież to nasz świat - niech nie będzie błękitem ślepców.


P.S
BLOG    ROZWIJA    SIĘ !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz